wacuś Napisał(a):
> Francja z Niemcami się łączy! Sensowna droga
> jest przez Miluzę.
Może i jest sensowna - kilometrowo prawie tyle samo, ale o 3 godziny dłużej, a dodatkowe paliwo na te wszystkie zakręty i podjazdy trudno oszacować, dopóki się nie przejedzie w praktyce. Z GPSem może faktycznie warto - bez niego bym się w taką trasę nie pchał. No i zdaje się, że opłacalność zależy od harmonogramu - w godzinach szczytu na tych lokalnych drogach mogą być korki. Na Szwajcarskich autostradach zresztą też (ale w nocy jedzie się tamtędy doskonale, a po lokalnych drogach francuskich - przeciwnie).