Tak wlasnie definiowala mnie IRCH-a i bylem z tego dumny! Ty zas nie zadales sobie trudu zastanowic sie dlaczego Trep i Milicjant w PRL mial wszystko i praktycznie mogl kupic wszystkow swoich sklepach garnizonowych a Ty klepales biede i wpierdalales kaszanke oczywiscie jak udalo sie ja kupic twoim rodzicom.