Niepełnoletni (bez zgody rodzicow; zdaje się, że minimum wiekowe to lat 16 ) nie są dziedziną operacji klubów wysokogórskich. PZA również nie przyznaje się dzieci i młodzieży w zakresie taternictwo/alpinizm - Tomek Kopyś wrzucił kiedys na forum dokument PZA pt. "Staregia ...blah, blah,...do roku 2015" Znajdziesz w nim jednoznaczą deklarację na ten temat.
Jeżeli mylisz wspinaczkę sportową, w tym halową z taternictwem itd. to przemyśl temat.
Ankieta jak ankieta. Ważne jest Twoje zdanie, ale nie na jej temat tylko w zakresie znaczeń przez ankietę okreslonych.
Co do istoty sprawy to:
1. KWW uprawia obozy klubowe podczas których starsi koledzy z różnym poziomem uprawnień - nie zawsze odpowiadającym okolicznościom, ale starsi koledzy wiedzą co robić w górach żeby wrócić do schroniska - wspinają się w zespołach z młodszymi kolegami klubowymi. Ten "niecny proceder" związany jest ze zwrotem kosztów dla starszych kolegów.
2. Fakt ten skutkuje formalnym grymasami ze strony PZA
Zatem czy uprawiamy sztywny sformalizowany schemat szkoleniowy - pozostający w rękach
ludzi-samodzielnych podmiotów gospodarczych pod "nadzorem korporacyjnym", czy też uprawiamy klubowość ( 90% aktywności górskiej każdego klubu to w gruncie rzeczy rekreacja. O sporcie i wyczynie to się w większości wypadków rozmawia, tyle że innych ) i w ramach działalności klubu prowadzamy starsi młodszych.
I o tym jest ta ankieta
Aha*, jestem oczywiście na liście KWW, ale nie zaliczam siebie i nie jestem zaliczany, ani do młodszych, ani do starszych.
* to tylko skojarzenie z pewna nazwą własną
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-10-13 06:20 przez AndrzejKo.