> Czy to jest tak, ze takie sniezno/lodowe kuluary
> mozna robic wlasciwie caly rok, a problem zima
> (tzn. po duzych opadach sniegu) jest raczej z
> drogami skalnymi i graniowymi (jak Hornli, na
> przyklad)?
W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś. Wszystko zależy od warunków. Wiadomo, zmienia się na eiswandach w ciągu roku w zależności od pogody i pory roku śnieg/lód. 700m twardego śniegu na żywca to nie to samo co 700m lodu z kręceniem śrub nawet jeśli ma to tylko 55stopni. Niestety śnieżne ściany w tym roku w lipcu dosłownie mnie załamały. Wiem że jest efekt cieplarniany ale takiej dewastacji jeszcze nie widziałem. Stąd właśnie pomysł pojechania w innym niż standardowy okresie. Poznałem kiedyś węgrów, którzy żleby, rynny, śnieżne ściany w Taurach robili właśnie w listopadzie/październiku.
> W jakie inne drogi moglbym celowac o tej porze
> roku (polowa pazdziernika do polowy listopada)?
> Wycena AD/D, rejon alpejski dowolny – generalnie
> bedziemy z samochodem, wiec w pelni elastyczni,
> Alpy bernenskie, Zermatt, okolice Piz Badile/Palu,
> Ecrins, etc – wszystko nam pasuje.
Jedziemy pierwszy raz o tej porze ale wiem, że rok temu robili grań Lion w listopadzie i na zdjęciach wyglądało na bardzo suchy początek zimy. Dobre warunki, prawie bez śniegu. Możliwe, że będzie dało się zrobić też bez specjalnego mordowania i w tym roku. My liczymy na twarde śnieżne ściany.
Może znajdziesz coś tutaj:
[
www.bergsteigen.at]
Przygotował bym sobie na waszym miejscu kilka opcji w zależności od tego co zastaniecie: skalną, śnieżną, lodową, turystyczną i pijacką.
> Czy zgadza sie, ze problemem glownie sa (1)
> podejscia w sniegu – wiec jak najkrotsze chcemy,
> (2) czesc kolejek jest juz o tej porze zamknieta
> (ta na Auguille du Midi na przyklad jezdzi caly
> rok, nie wiem jak z kolejkami w rejonie
> Matterhornu?) (3) nie wszystkie schroniska maja
> pokoj zimowy ?
1.) zdecydowanie tak
2.) kolejki raczej właśnie śmigają bo to przecież bardziej zimowa infrastruktura niż letnia (jak są warunki do jeżdżenia na nartach i pogoda. zdarza się że nie uruchamiają bo na przykład wieje albo strach puścić ludzi na deskach w taka pogodą) Pod Matterhornem jest kolejka działająca o tej porze i wyprowadza o ile sie nie myle do Schwarzsee, ostatnia stacja. Jak wyjedziecie rano to do przejścia jest kilkaset metrów w pionie i obiad jecie juz w Hornlihut.
3.) to też jest dla mnie zawsze zagadka. Hornlihut ma winterroom: kilka piętrowych łóżek, kuchnia - wejście przez okno.
Łatwo dostepne drogi hmmm przychodzi mi na myśl północna ściana Breithornu czyli granie Triftjigrat AD/III albo Younggrat D/IV. Inna Lokalizacja na równie oklepanej górze, grań NE Allalinhorn AD+. Inna łatwa do osiągnięcia droga to Północna Grań Weissmies AD. Nie robiłem żadnej z nich ale spełniają założenia blisko, łatwe podejście, łatwe zejście po skończeniu drogi. Oczywiście nijak nie pasują do Hornligrat i mówie o nich tylko jako opcjach do rozważenia, może są akurat dla ciebie za łatwe, jednak warto wiedzieć bo blisko. Myśle, że okolice stacji kolejki na Auguille du Midi to jednak mekka i nie znajdziesz nigdzie tylu fajnych dróg, tak łatwo dostępnych jak tam. Nie wiem czy nie była to jednak najlepsza opcja.