Mogłeś spokojnie napisać to co przed chwilą w pierwszym poście, że jest to obszar prywatny, że goni stamtąd policja itd. Inaczej to wtedy by wyglądało.
Natomiast koncepcji utajonych rejonów mimo wszystko nie czaję...
No bo albo wolno się wspinać, albo nie - w sumie to załatwiają chyba Nasze Skały.
Chyba że jakies tajne klauzule podpisujecie :) :) :)