AndrzejKo:
> Moim zdaniem publikować należy
> wszystko o drogach już znanych - bez względu na
> status dostępności. Jedyne, o co można było
> prosic admninów to, dla publikacji obejmujących
> rejony o nieustalonym statusie dostępności lub
> wręcz zamknięte dla wspinania, powinna być
> zamieszczono, w nagłówku informacja typu: rejon
> czasowo niedostepny, rozmowy o udostepnieniu w
> toku, rejon zamknięty itp.
Całkowicie popieram powyższy tok rozumowania. Wspinamy się w polskich skałach ponad sto lat, wytyczyliśmy w nich tysiące dróg i żadne obecne zakazy czy zmiany stosunków własnościowych, które w międzyczasie zaszły, tego faktu nie zmienią. "Pieczywo dotknięte uważa się za sprzedane".
m.b.