Trudnośc zerwania z przeszłością polega na tym, że nowa doktryna szkoleniowa
powstanie najwcześniejza 5-6 lat. Tyle trwa proces obrastania w doświadczenie.
Póki co powielane są programy i rozwiązania noszące stygamat poprzedniej epoki.
Paradoksalnie, nawet Ci, którzy mówia, że szkoli sie teraz inaczej szkolą tak samo:)
Dodanie kilku dróg do repertuaru nic nie wnosi w sensie koncepcji. Ot przesunęła
się skala o jeden stopień. Nie przeczę, że jest to dobry punkt wyjścia do budowania
nowych reguł w szkoleniu taternickim. Ale na rewolucję jeszcze długo poczekamy.
W$