krzysiek_sobiecki:
> ... heh ... jeśli pamięć mnie nie myli
> (...kurde, to było już chyba z 15 lat temu) to
> na drogach "Na zachodzie bez zmian", "Noc w
> Lizbonie" i "Trzej Towarzysze" to ja trzymałem
> linę w rękach podczas tych Twoich "wspinów" -
> widać kolega z TVN-u pewnie chorował w tym
> czasie ;-)
Cześć Krzyśku,
pamięć Cię nie myli, to było dokładnie 15 lat temu, ale czy ja pisałem gdziekolwiek, że Niemoon asekurował mnie na wszystkich drogach na Krzemionkach? Jest tam równe 50 dróg do VI.4 włącznie, więc zebranie kolekcji "kilka" wyjazdów mi zajęło.
Dziękuję przy okazji wszystkim cierpliwym asekurantom z Krzemionek ;-)
m.b.