witam,
dodam jeszcze parę słów od siebie:
1. " W srodowisku naukowym w PL problem odzdziaływania wspinaczki na środowisko do niedawna traktowany był marginalnie, jako "nienaukowy". "
jako związana ze światem naukowym również - potwierdzam, że tak jest
oprócz tego mało osób tym się zajmuje - zapewne z powodu traktowania tego jako "nienaukowego"
"6. Finansowanie badań - w PL finansowanie badań przez różne organizacje jet bardzo źle widzianie i ich wyniki często są z góry podważane. Niestety - bo to właśnie PZA czy NS mogą zgromadzić środki na tego typu analizy, zapewnić odpowiedni sprzęt i ludzi do pomocy. Podobnie działa Access Fund w USA - jednym z z zadań AF jest inicjowanie i prowadzenie badań naukowych we wspólprayc z osrodkami akademickimi. I sprawdza się to znakomicie. Na długiej liście publikacji dt. wspinania (w tym w czasopismach indeksowanych przez ISI Philadelphia) znajdziemy sporo artykułów napisanych we współpracy z AF.
Myślę, że w naszych warunkach potrwa to jeszcze co najmniej kilka lat, zanim PZA i NS zaczną być postrzegane jako poważny partner w ochronie przyrody i badaniach naukowych. Światełko w tunelu widać - m.in. współpraca z parkami krajobr. w woj. śląskim. "
PZA w roku 2008 zorganizowało w Zakopanem seminarium poświęcone właśnie ochronie przyrody i pozyskiwaniu pieniędzy np. z NFOŚiGW, na którym zjawili się przedstawiciele TPN i parków kraj. woj. śląskiego. Ze świata naukowego nikt się nie pojawił. Temat łączenia sportu i ochrony przyrody raczkuje i początki są faktycznie trudne. Mam wrażenie, że z powodu małej ilości takich badań - ani jedna ani druga strona nie bardzo wie jak to ugryźć. Na tym seminarium w swojej prezentacji wspomniałam o AF i kilku innych organizacjach oraz ich akcjach, gdyż wybrażałam sobie, że część takich akcji mogłaby organizować Komisja Tatrzańska PZA (dla Tatr tylko). Jednak nie okazało się to takie łatwe, pomijając że dużo czasu i energii jednak idzie np. na walkę o Szałasiska.
W ostatnim roku kilka projektów było napisanych do NFOŚiGW, na jeden z nich:
,,Przygotowanie strategii intensyfikacji działań ekologicznych prowadzonych przez Polski Związek Alpinizmu w oparciu o współpracę z parkami narodowymi i krajobrazowymi oraz poszukiwanie źródeł ich finansowania” PZA otrzymało dofinansowanie.
Jakiś czas temu zleciliśmy Państwowemu Instytutowi Geologicznemu badania: "Badania gruntów, wód powierzchniowych i ścieków w rejonie obozowiska taternickiego „Szałasiska” w Dolinie Rybiego Potoku" i została wysłana prośba o zezwolenie na takie badania do TPN (chodzi o rok 2010).
Na pewno można w jednym sezonie - przed funkcjonowaniem taboru, w trakcie i po - sprawdzić jego wpływ, jesli chodzi o zawartość tego co jest w ściekach gospodarczych, źródłach i w glebie.
Jednak badania wpływu taternictwa na przyrodę - są to badania, które powinny trwać wiele lat. Od czegoś jednak trzeba zacząć, czyli np. od ekspertyzy.
8. "My w ramch NS dążymy do stworzenia podbnych rozwiązań - ale wymaga to także chęci z drugiej storny"
w KT PZA też
9. "Do dr Buchadło - prosiłbym CIę o namiary na botaników i zoologów, któzy byliby chętni włączyć się w badaina nad wpływem wspinaczki"
dołączam się do powyższej prośby, ale w związku z taborami
10. "To jest temat na duży panel dyskusyjny. W tym roku na pewno nie starczy na to czasu - ale na przyszłym KFG widziałbym taki panel "Wspinanie a ochrona przyrody" "
bardzo dobry pomysł, ale i tak do tego czasu wiele trzeba zrobić...
pozdrawiam serdecznie
Ditta Kicińska
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-12-02 14:24 przez Ditta Kicińska.