kierownik Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szalony Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > >
> > To czy jest ojczyzną tych praw-jest nieistotne
>
>
> Śmiem uważać inaczej bo przykład Doliny był
> nieprzypadkowy.
Uważać sobie możesz co chcesz.To jest Twoje prawo polityczne którego nie zamierzam kwestionować.
Ponieważ nie rozumiesz meritum mojego zarzutu(względem argumentu który zastosowałeś) sprecyzuję go w inny sposób.
Otóż próbujesz uzasadnić normę moralną( jest nią etyka szczegółowa wspinania którą forsuje tradycjonalizm) za pomocą SPOSOBU postępowania tzn praktyki społecznej jaka zachodzi(w Dolinie).Niniejszym dostarczasz OPISU TEGO CO JEST-ale nie TEGO CO BYĆ POWINNO!-a etyka. moralność ma za zadanie uzasadniać to drugie.
Dodatkowo-jeśli już sprawa tradycjonalizmu leży Ci tak na sercu-podkładasz sobie sam nogę.Gdyż praktyka, sposób postępowania wspinaczy w rozmaitych rejonach na świecie jest różny.Jeżeli argumentację ograniczyć do opisu "jak postępują wspinacze"-to uzasadnienie tradycjonalizmu jest żadne.Tzn nie istnieje żadna esencjonalność wywodu na jego korzyść.A tylko jakieś "dobro" zawarte w tradycjonalizmie może spowodować że praktyka wspinaczy z Doliny będzie dla Polaków budującym przykładem.Zapewne do budującego przykładu chciałeś się odwołać- niestety niniejszym sam sobie to uniemożliwiłeś.