Jeśli chodzi o Czarnohorę, to jedynie Chatka u Kuby, albo jakiś nocleg w Dżembroni, stamtąd jest w miare blisko w rejon Popa Iwana. Ewentualnie Zaroślak, ale tam to nigdy nie wiadomo czy bedzie się dało zanocowac. Poza tym nie jest to miejsce zbyt sympatyczne. Z innych miejsc jak np. Jasinia, czy Kwasy jest poprostu za daleko. W Gorganach są też bardzo duże odległości, więc nie bardzo się da cos zrobic w wycieczkach jednodniowych. Można znaleźc noclegi w Rafajłowej, albo w Osmołdzie. Popytaj poprostu u ludzi. Miejsc do wspinania raczej tam nie ma.