11 maj 2009 - 17:31:37
|
Zarejestrowany: 18 lat temu
Posty: 392 |
|
dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jeszcze raz - sprawa Łozy nie ma tu żadnego
> związku - bo kompletnie inne przyczyny były;
Ależ doktorze, dokładnie takie same są przyczyny obu spraw.
Obie dzieją się na tzw. "własną prośbę".
Przypomnij sobie jak zachowali się ludzie PZA w sprawie Łozy, kiedy sprawa miała być załagodzona i zakończona, uskuteczniono "znakomity" żart - opublikowano "docipny" tekścik BS, że Łoza to nie Łoza. Owszem można było się pośmiać, ale nie w takiej sytuacji.
A tu jest podobnie. Czy widzisz jakieś przeprosiny ze strony PZA i organizatorów? Więcej nawet, pojawia się mrówka, który próbuje bronić tej bezprawnej decyzji. A minęło już na tyle godzin od zawodów, że spokojnie można było zareagować. Zobacz jak jacooś szybko reaguje w swojej działce. To znaczy że można.
To jaka może być reakcja pokrzywdzonego bezprawnym działaniem, kiedy u drugiej strony nie widać nawet minimum dobrej woli?
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty