Ale nie rozumiem w czym problem jest. myslicie ze na sekcji pilkarzy amatorow ktorzy graja w rozgrywkach wojewodzkich nie wymaga sie badan? ze to kolejny wymysl PZA? kazdy to musi miec zeby nie beknac prawnie. Wszystkie polske zwiazki maja wymog badan. Kiedys jezdzilem na rowerze w klubie i jak startowalem tez musialem miec badania. Kazdy to rozumial. Lekarz moze nawet w trakcie sezonu nie dopuscic Cie do startu z powodu kontuzji lub zlego stanu zdrowia. Nie mozna na to patrzec tylko od strony tej ustawy. w to wchodzi duzo wiecej problemow. Piszecie ma licencje ma licencje. CO z tego ze ma. Licencja uprawnia do startu ale z dostarczonymi wszystkimi dokumentami ktore sa napisane na licencji a zawodnik PODPISUJAC wniosek o licencje zgadza sie na te przepisy. KAZDY SKLADA TAM PODPIS WLASNORECZNIE !! a na licencji jest napisane zaczam badania. Ciekawe czy ktorys z was chcialby pojsc siedziec za to ze nie mial badan a delikwent mial akurat niedomykalnosc zastawki mitralnej po przebytej anginie ktora doprowadzial do zapalnie miesnia sercowego nieleczonego (bardzo czeste). Na zawodach przy wysilku dochodzi do zatrzymania akcji serca i zgonu. Wiecie kto by beknal? Wiec niech mi napisze ktos, z tych osob co pisza" mial licencje" czy jak ty bys tam byl to bys zaryzykowal jesli bylbys sedzia.