$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> GG Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Zas co do historii drogi "Prosze sie wspinac",
> > instruktorzy z Betejemki z lata 1992 mogliby
> nieco
> > wiecej tajemnic odslonic, bo wpuscili w te
> droge
> > mlodych Francuzow z ENSA,
>
> Do Betlejemki zapraszałem różnych fajnych
> facetów z innych
> federacji. Ci akurat byli aspirantami z ENSA i
> rzeczywiście
> posiadali protoplastów z czasów zdobywania Mont
> Blanc.
> Młode chłopaki wspinali się bardzo zręcznie i
> po zrobieniu
> Dziędzla zeszli pod scianę i zapytali grzecznie
> czy jest coś
> trudniejszego. Powiedziałem, że owszem i
> wskazałem na
> zrobioną dotychczas na raty drogę "Prosze się
> wspinać".
> Szczerze mówiąc nie sądziłem, że to ich
> zainteresuje, bo
> patrząc z dołu droga wygląda powaznie. A oni,
> co tu dużo
> gadać, całkiem bez kompleksów: veni-vidi-vici.
> No i wyszło
> nie najlepiej, bo autor drogi nie dokonał
> pierwszego przejścia
> całości. Tak było....
Czyli kilka postów wyżej wykrakałem(słowami UOZY): MOGLI PÓJĆ ,TO POSZLI ,I BYŁY JAJA :-)).Jednym słowem nacieli się.No cóż KOŚCIELEC ,to nie jakieś tam PETIT DRU.He He...