Koleś - skład chemiczny mojej dupy jak i jej wygląd - jest dla Ciebie zagadką (nie przypominam sobie okazania) więc nie wiem z czego wysnułes wniosek, że jest z betonu - jeżeli naprowadziła Cie na ten trop moja ksywa, to naprawde jestem pod wielkim wrażeniem :)
Odnośnie srania - to nie spotkałem sie z ranami odleżynowymi pochodzacymi od tegoż - moze powodem jest to, że nikt nie sra przez tydzień non stop - tak jak nie uzywa liny do zjazdu przez 10 km sciany - tylko musi ja co pewien czas ściagnać i rzucić znowu.
Pozdrawiam
BETON