Witaj Janku !
Nie jest tak źle, Nasze Skały zajmują się wszystkimi rejonami wspinaczkowymi w Polsce. Zaczęliśmy od Jury Północnej (Zborów, Sokole Góry, Mirów, Parkowe), nawet kosztem pewnego czasowego zaniedbanie rejonu podkrakowskiego.
W Hejszowinie byliśmy już na wstępnych rozmowach w dyrekcji PNGS (z Markiem Szarkowskim z ŁKW), w Prządkach Nasze Skały (Miłosz, Jacek) będą w najbliższy weekend a zaraz potem czeka nas spotkanie z Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody w Rzeszowie (by rozmawiać o wspinaniu we wszystkich rezerwatach Podkarpacia), z WKP w Katowicach i w Krakowie już rozpoczęliśmy rozmowy (a więc także o Skamieniałym Mieście), w planach spotkania z dyrekcjami Karkonoskiego i Ojcowskiego PN, oraz dyrekcją Zespołu Świętokrzyskich PK.
Do spraw wspinania w obszarach chronionych podchodzimy kompleksowo, przygotowując odpowiednie wnioski do projektów planów ochrony przyrody.
To że ostatnio najwięcej słychać o Naszych Skałach w rejonie podkrakowskim, spowodowane jest dużą ilością problemów jakie tam są do rozwiązania na zasadzie "gaszenia pożarów". Tak więc paradoksalnie, to że nie słychać o obecności Naszych Skał w jakimś rejonie, oznacza, że wspinanie tam jest prawie bezkonfliktowe..
Pozdrawiam, Jacooś
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-09-10 20:07 przez jacoos.