Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

02 kwi 2008 - 23:56:34
Sugerujesz, że teraz takie drogi nie powstają? każda epoka we wspinaniu ma swoje kamienie milowe.. a jakie czasy i sprzęt - taki styl robienia dróg. E. Solleder (mam nadzieję, że wiesz o kogo chodzi) na swojej drodze (dłuższej o 200 m) w 1925 wbił ledwie coś koło tuzina haków - pewnie wg niego Ph. i F. też mieli jaja jak wydmuszki?

masz w ogóle pojęcie jakiej klasy drogi powstają teraz - żeby pozostać w jednym rejonie - w Dolomitach?

Droga Ph.-F. oczywiście do dzisiaj jest poważna i haków na niej niezbyt dużo - ale to tylko trudny dolomitowy standard. Tuż obok znajduje się droga niejako Ch. Heinza, na której na pewno mógłbyś udowodnić swoją męskość.

pzdr
jodlosz
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Ot, taka wspinaczkowa historyjka

Anonim 02 kwi 2008 - 18:45:24

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

Hansio 02 kwi 2008 - 18:57:01

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

pozzie 02 kwi 2008 - 20:06:22

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

Anonim 02 kwi 2008 - 20:41:01

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

TomaszKa 02 kwi 2008 - 21:14:18

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

Anonim 03 kwi 2008 - 00:21:03

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

jano 02 kwi 2008 - 23:29:34

» Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

jodlosz 02 kwi 2008 - 23:56:34

Re: Ot, taka wspinaczkowa historyjka

McAron 03 kwi 2008 - 03:09:32



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty