mysle, ze nalezy odroznic wspinanie czysto sportowe (dt i lodowe) - w sensie zawodow - ze wspinaniem w gorach...
lodowe wspinanie sportowe (zawody) chyba nie maja juz sensu - a dry tool to pochodna tegoz... stad panele, chwyty i bog wie, co jeszcze na takich zawodach... ale oglada sie to calkiem milo i zawodnicy maja moc piekielna...
a druga sprawa to, ze dry tool stanowi skuteczny trening do wspinania w gorach - to fakt... uczy obeznania ze specyfika "dziabania" itd... i jako taki mysle, ze jest oki... choc czasem sam mam ochote wypier... dziabki i przejsc droge "normalnie" klasycznie...
a co do dziabania na jurze... to bylo juz tyle, ze... nawet nie warto sie w to zaglebiac...
pozdro, perdos