Ficek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wybieram się niedługo do Czech i mam prośbę: czy
> ktoś mógłbym mi polecić jakieś interesujące/fajne
> ogródki wspinaczkowe.
>
> Przeglądałem trochę sieć, ale nic specjalnego nie
> znalazłem. Oczywiście dotarłem do topo na Lezec-u,
> ale mało z nich wynika. Interesuje mnie wspinanie
> sportowe, w miarę łatwe tak od IV do VI.1, drogi
> najchętniej długie.
W tym przedziale trudności idealny jest Rabsztejn.
To w Jesenikach, jakies 100 km na poludnie od Opola.
Topo jest tutaj:
[
vi4.rapanui-climbing.com]
i jest to wbrew pozorom dobre topo - bez problemu
da się rozpoznać start każdej drogi, a przebieg nie jest
już tak istotny, gdyż drogi są logiczne (żadnych udziwnień
i ograniczników).
Drogi są dobrze obite (w porywach do średnio dobrze -
czasami pierwsza wpinka testuje psyche).
Wspinania jest co najmniej na tydzień, biwak za darmo
na kilkuhektarowej polance (na jej środku jest też gospoda
w której można legalnie za darmo korzystać z kibla, lub
za kilka groszy z prysznica), wodę pitną można brać ze źródełka
na tej samej polanie. Można też palić ognisko.
W skały idzie się z biwaku od 5 do 15 minut.
Do samego biwaku ciężko jest dotrzeć bez samochodu,
ze wsi Bedrichov jest jakieś 5 km stromego podejścia.
A z samochodem luz, pod warunkiem, że nie zapomnisz
wykupić pozwolenia na wjazd i pobyt (kosztuje jakieś
grosze, wydaje je pan Dobrava mieszkający przy wjeździe
do Bedrichova od strony Rymarova, wracając trzeba mu
oddać otrzymaną tabliczkę upoważniającą do wjazdu).
A co do samej skały - żaden opis nie wystarczy, dopóki
jej nie dotkniesz :-). Nie ma oblaków, same krawądki
i klameczki, doskonałe tarcie, teren tak urzeźbiony,
że nawet czwórkowe drogi mogą biec w ciągłym, lekkim
przewieszeniu. Aczkolwiek przy nieco innym ułożeniu
płytek (skała jest warstwowa - łupek krystaliczny)
zdarzają się również połogie szóstki.
Jest jeszcze jeden mniejszy region w tej okolicy (60 km)
nazywa się Maly Rabstejn, zupełnie inne wspinanie, w
zlepieńcu przypominającym granit, góra na jakieś 2 dni
wspinania. Można się tam wybrać z Rabstejnu w zbyt
zimne dni, bo trochę tam cieplej.
> Pozdrawiam i z góry dziękuję
Pozdrawiam i z dołu nie ma za co :-)