Niestety koledzy... po raz kolejny wychodzi unikalna umiejetnosc Shido: obrabianie dupy swoim kolegom. Jakis czas temu o 13 metrowym locie Marcina opowiadales jak o mega przygodzie. Co jak co ale na pewno pamietasz bo spielismy sie o to na forum pare tygodni temu. Podczas tamtego wspinania Marcin byl twoim najwiekszym fumflem i vice versa. Co sie stalo, ze teraz robisz mu tyly??? A moze ty tak poprostu masz???
Tak czy inaczej fajnie, ze sie mlodemu chce ruszyc dupe i pomoc, a nie ladowac Czar Tesciwej za 4.30 na lawce pod blokiem. A jak Andrzej i Piotrek go pilnuja to mysle, ze nie ma sie czego dopierdalac. Koles Ci sie nie podoba to sie z nim nie wspinaj. I nie wspinaj sie po tym co on zrobil. I skoncz obgadywac innych za ich plecami.
Qrwa, szczerz nas wielki duchu przed takimi kolegami bo przeciez z wrogami sobie sami poradzimy.
... i pamietaj: to oczywiscie nic presonalnego.