>>>>>>>>>>>>
Z calym szacunkiem ale nie smedz ;-) To ze chlopaki odwalaja zajebisty kawal dobrej roboty to tutaj wszyscy zgodnie i niezmiennie podkreslaja (z pojedynczymi doslownie wyjatkami ale takiej zgodnosci to malo kiedy tu uswiadczysz). Malo tego, "tradycjonalisci" pieja te peany jedym glosem ze "sportowcami" :-) Natomiast jest nieco idiotyczne oczekiwanie ze w zwiazku z tym juz nawet slowa krytycznego komentarza nie mozna powiedziec, co by ich przypadkiem nie urazic.
>>>>>>>>>>>>>>>>>
No coz wyszlo na to, ze nie umiem czytac-moim zdaniem jest dokladnie na odwrot-czasem zdazy sie pozytywny komentaz wlasnie typu mozemy flaszke wypic .
Odnosnie "slowa krytycznego komentarza" to masz wontek na ponad 150 postow na temat KILKU spitow. Ludzie to jakis obled - dyskusja tez powinna miec jakies rozsadne granice- tam sa wbite SETKI spitow wyczyszczone na pewno sporo ponad kilometr skaly , pod ktora jak wiemy trzeba na grzbiecie wytachac wiertarke, akumulatory, zelastwo itd. Ile to jest <roboczogodzin> to pewnie sami zainteresowani wiedza najlepiej.
Mowisz, ze slowo dziekuje jest nie na miejscu w tej sytuacji ??? -jasne bardziej na miejscu jest zygowina na 150 postow na temat czy ten spit powinien tu byc czy nie powinien.
Mam propozycje niech konstruktywni krytykanci obija 3 klasyki konsultujac to ze wszystkimi co sie da, niech postaraja sie zadowolic kazdego (jak wiadomo ilu wspinaczy tyle zdan - na ogol) i potem niech spojza w pusta czelusc swojej krytykanckiej mozgownicy czy maja chec zrobic jeszcze COKOLWIEK dla innych. Ja bym nie mial....