dzikus Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O, wlasnie, czyli jest cos takiego :)
> A tak w skrocie - na czym polega?
Fakt, technika krotkiej liny stosowana jest glownie w Alpach przez przewodnikow ktorzy prowadza jednego klienta.
Przewodnik zasuwa kilka, kilkanascie metrow do gory i po usadowieniu sie wciaga (nieraz doslownie) klienta jak worek.
Widzialem kilka razy takie sceny i wygladalo to dosc pewnie dzieki stale napietej linie i pewnie stojacegona nogach przewodnika. Ale tego ucza tez na kursach w Tatrach: [
raven.tatrynet.pl]