Re: Wypadek na MSW

shido Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z drugiej strony nie zastanawia Cię rodzaj błędu ?
>
> Wiem, że własnie takie pierdoły kasują wspinaczy,
> ale taki błąd to przegięcie .... NO nie wiem, nie
> chce nikomu ubliżyć, ale DeLong, robisz często coś
> takiego ?

Takich to jeszcze nie ale np ostatnio (też podczas wycofu-zjazdu) zrobilem innego wielblada.
Nie wiem shido na ile czujesz temetyke wspinania zimowego. Jeżeli droga jest trudna (kazdem wedle jego mozliwości), do tego dluga (nawet taka Czołowka zima moze być za dluga) a warunki w scianie fatalne (ostatnio takie wlasnie sa) to po kilkunastu godzinach akcji, szczegolnie podczas wycofu robi sie wlasnie takie blędy. I nie patrz na ten wypadek z perspektywy wspinu w skalkach czy nawet letnich wspinaczek w Tatrach. To zupelnie co innego.

No hay caminos, hay que caminar