niekrasz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> dokladnie, hehe
> a wszystko to w imie ochrony przyrody;)
>
> ja pierdole... o ile jakos rozumialem zakaz
> bulderowania w ciezkach, ze niby magnezja
> niszczymy kamienie, glony, mchy, porosty, depczemy
> sciolke itd ze ogranicza sie ruch turystyczny, ze
> chroni sie przyrode
>
> to teraz gdy sa lampy, monitoring, schodki,
> barierki, laweczki i kto wie co jeszcze bedzie, i
> ilu ludzi bedzie tam dziennie odwiedzac ten
> "rezerwat"
Panowie i Panie, czas wyciągnąć wnioski.
Dopóki był rezerwat bez lamp, ławeczek i schodków,
dopóty zakaz wspinania mógł uchodzić za uasadniony.
Obecnie nic go nie uzasadnia, a z pewnością nie
względy ochrony przyrody. Proponuję zatem olać
straż i się tam wspinać po prostu, niech sobie ekoburaki
składają pozwy, przed każdym normalnym sądem tylko
się ośmieszą.