bulek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ale czy wlasciwie rozciagasz taka ocena na cala
> grupe zawodnikow?
to nie było moją intencją. Oczywiście nie generalizuje. Uderzyło mnie gwiazdorstwo i igranie z przepisami grupy męskiej części zawodników.
> bledy zawsze sie zdarzaja ale jak bedziemy
> normalnie do siebie podchodzic to obie strony
> dadza rade sie dogadac i o wiele latwiej bedzie
> rozwiazac kazda kwestie techniczna...
Tegoż oczekuje i sobie i wszystkim życzę, więc już nie rozgrzebuje niepotrzebnie poprzednich wątków z posta.
> jakos tak wychodzi ze na kazdych zawodach
> _nie-pza_ na ktorych jest duzo wiecej ludzi,
> trudniejsza organizacja, sedziowie nie sa
> przeszkoleni i latwiej o ich bledy, a regulamin
> jest mocno niedoskonaly - nie pamietam zeby
> atmosfera sie psula z powodu problemu ktorego nie
> dalo sie dogadac... ciekawe czemu?
A to przypadkiem już jakaś legenda nie jest?
> >Ogólnie poza wyjątkami dalece Wam od
> profesjonalnego uprawiania sportu.
> jasne - przecierz wspinanie to dalej bardzo fajna
> zabawa w Polsce i chyba tylko PZA chce to bardzo
> szybko popsuc.
Jakoś nie zauważam chęci zepsucia czegokolwiek. Wspinanie ma oczywiście wiele aspektów. Ale jak ktoś się decyduje na osiąganie wyników sportowych to chyba powinien się podporządkować pewnym regułą, jak również z pewnych rzeczy zrezygnować na rzecz pracy nad sportem. Zapewne wielu z Was podobają się zawody amatorskie i bardzo dobrze. Też je lubię. Ale żeby wygrywać na Pucharze Świata trzeba czegoś więcej. Bycie "cool" tam nie pomaga.
Pozdrawiam i życzę sukcesów