Może podejrzenie powinno iśc w kierunku "team building".Taka ilość sprzętu co poniektórym z tej branży mogła się przydać.Do róznych "iwentów".A oni niewiele z nami łojantami mają wspólnego.Działań górali pewnie tez nie da się wykluczyć-byłby to najgorszy możliwy scenariusz dla Jarońca.To wspaniały rejon.