moj kumpel zrobil tak:
1.kupil w @#$%& katownikow
2. dwa z nich przykrecil do sciany jako stelaz mocujacy konstrukcje
3. z reszty zrobil konstrukcje do ktorej przykrecil plyte OSB3.Wygladalo to tak ze byly dwa pionowe i cztery poziome (po dwa na plyte, na kazdym z jej koncow poziomych)
4. na koniec zrobil tak ze przykrecil jedna konstrukcje do drugiej ale tylko u dolu
5. na koniec przykrecil u gory kawalek katownika (dlugosc zalezna od przewieszenia)
6. nakrecil plyty i nic tylko zaczac loic
a propos uwag to ponoc najbardziej kurewskim zadaniem bylo wiercenie otworkow w katownikach a musial ich zrobic kolo setki na panel 2,5x2,5m ale sciana ani drgnie