ludzie ... na wszystko jest sposób ... do namiotu mozna dokupic takie malutki kłódeczki 8-10 zł którymi spina sie razem dwa suwaki ...to zatrzymuje 80% potencjalnych kurwikradów bo mało którzy są zdecydowani na rozpieprzenie namiotu nożem i wydarcie czegos ze srodka ... a jeli juz są tacy twardzi to na to tez jest sposób... a mianowicie kupic alarm ! tak tak... brzmi to conajmniej śmiesznie .. " Alarm w namiocie" ale mowie powaznie .
W sklepach z zabawkami / sklepach ze sprzętem elektro. mozna kupic cos na kształt czujki ruchowej która uruchamia sie po okolo 15 sekundach [tak ze jak wiecie gdzie jest to zdąycie ją wyłączyc ] a wyje tak przeciągle ze sie jaja kurczą... pozdrowienia i niech sie złodziejom kurczą jaja !
vampirek