O współczynnikach odpadnięcia można dyskutować przy założeniu, że cały układ jest sztywny, a dynamiczna jest tylko lina. W praktyce cały układ jest bardzo dynamiczny (poza pracą liny, energia jest rozpraszana na zaciśnięcie węzłów, powłóczenie asekuranta, dynamiczne wyhamowanie w przyrządzie) tak że siły które powstają w linie są zdecydowanie niższe niż te, które są przy rwaniach testowych. Mając to na uwadze i tak najważniejszy jest zdrowy rozsądek i własna ocena na oko - trudno tu o jakieś reguły.