Cze,
Z teorii wynika, że line można wyżucić do kosza (stosować do wędki) po jakims konkretnym rwaniu o znaczącym współczynniku odpadnięcia. W praktyce, zdaża się, że często jednego dnia latamy po kilka metrów. Jak zapatrujecie się na ten temat - co robicie z liną, która dajmy na to miała wiele (np. 15) rwań o współczynniku 0.3 - 0.5 ? Czy te rwania (ich ilość) wskazuje na to, że trzeba już bardziej uważać, czy łoimy dalej do jakiegoś konkretnego lotu.
Dla przykładu dodam, że ostatnio podczas prób prowadzenia mojej topowej drogi odpliłem w ciągu dwóch dni na współczynniku mniej więcej 0.5 około 5,6 razy. No i zaczynam się zastanawiać...
Podajcie wasze doświadczenia, porady etc.
pzdr
daRio