Czy jest Wam znany osobnik, decydent, itp. decydujący jakie drogi i w jaki sposób mają być obite ?
Jeśli czyta to osoba mająca wpływ na w/w stan rzeczy to mam prośbę:
1. nie obijajcie dróg gdzie rewelacyjnie siada własna asekuracja
2. konsultujcie z autorem drogi ( lub z kompetentnymi ludźmi ) sposób rozmieszczenie ringów ( patrz Bat na wroga; Ambroży na Sokoliku; łańcuch na Hokeju... )
3. zamiast obijać "krzaki" (patrz ściany pn Sokolika Wlk) poprawcie asekurację na najbardziej obleganych skałach typu Tępa (pierwsze ringi i spity osadzałem tam w 93r)
Proszę nie traktować tego txt-u jako jakieś chore pretensje do kogoś, lecz jako wyraz troski o bezpieczeństwo w skałach.