Wydaje mi się że jesteś niesprawiedliwy.
Trzeba przyznać Świętemu że jako jedyny z Zarządu zabierał głos na Forum Brytana. To, że przestał się udzielać spowodawane było pewnie takimi głosami jak Twój - negowaniem wszystkich jego ruchów zamiast jakiejkolwiek dyskusji (najłatwiej negować - jak exvicemarszałek L.).
Mam wrażenie, że dla wielu osób Forum jest wygodnym miejscem na dowalenie Zarządowi.
Nie jestem zwolennikiem PZA i Zarządu (przynajmniej byłego), ale wieczne negownie niczego nie zmieni. Przecież Forum jest bardzo dobrym miejscem na prowadzenie dyskusji, ale niech głosy będą na temat - a nie będą wiecznymi kłótniami które doprowadzają tylko do zniechęcania osób biorących czy chcących brać w nich udział.
Inna sprawa że członkowie PZA mówią jedno a Zarząd robi swoje:((
Nie odbierz tego jako osobisty atak (nie miałem takiego zamiaru). Wyraziłem tylko mój pogląd, może błędny.
inw