poddaje sie, ten tekst mnie rozbawil i przerazil zarazem, rece same opadaja.
aha, jak ktos gdzies poprowadzi bulder nie przekraczajacy metra (maksymalnie 3/4 przechwytu) albo taki kilkudzisięciometrowy (ale nie wiecej jak 80m, nie mam psychy ktora wytrzymalaby wiecej) niech mnie o tym powiadomi golebiem pocztowym
pozdor dla wszystkich ktorzy uprawiaja "wspinaczke czyli sport zarezerwowany dla ludzi pewnych ambicji, energii, kochających przyrodę, a nade wszystko podniesiony poziom adrenaliny"
rozbawiony salvador