Chciałem przeprosić za mojego starszego brata (Emzio). Mocno przesadził z niektórymi tekstami, a zwłaszcza z jednym porównaniem. Chodzi mi tu o te dwa bardzo silne i bardzo głupie goryle (ścisła czołówka), ale jakże creatiwne w sposobach treningu i rozumienia co wolno a czego nie.
Emzio wypił za dużo piwa i stąd taka forma tekstu, za którą jeszcze raz przepraszam. Chce jednak wyraźnie podkreślić, że przepraszam tylko za formę, a nie ogólną treść tekstu, ponieważ uważam, że kraedzież jest najgorszą rzeczą, ale pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja.