Re: To pa,pa,pa... :((

25 maj 2001 - 11:09:12
Coz, nie przeraza mnie za bardzo wizja "nowych miejsc pracy", choc promowanie Podzamcza bedacego znanym dla turystow miejscem jest chyba nienajlepszym pomyslem... Przeraza mnie bardziej sila tego lobby, ktore tworzy i wdraza podobne pomysly. Oczywiscie, moze sie to odbic kosztem wspinaczy, bo wizja pogodzenia turystow (czytaj masowych wycieczek szkolnych) ze wspinaczami wlasnie jakos chyba sie nie miesci w glowie urzednikow wszelkiej masci. Wg mnie dzialaja oni wg hasla, tzn. "Udostepnic turystom, wyrzucic wspinaczy". Pare przykladow:
- Przadki - zeby skaly byly lepiej widoczne wycieto wiele drzew - to nie dla nas, zebysmy mieli wiecej do lojenia, to dla turystow; wczesniej jak pamietacie najwpierw zamnknieto, a w zeszlym roku pousuwano punkty asekuracyjne; buldering takze nie jest mile widziany, choc turystom przeciez nie mozna zabronic "pochodzenia" sobie troche po skalkach - toc to przeciez nie wspinanie, no nie?
- Ciezkowice - zamkniecie rejonu (takze usuniecie punktow - pamietacie jeszcze sposob w jaki to zrobiono) nie zmniejszylo ilosci smieci, czy napisow na skalach, "zdewastowanych" przeciez wczesniej przez wspinaczy, no nie? kto chce sie przekonac niech zajrzy do "tajemniczej szczeliny" obok parkingu; de facto jest to rejon z parkingiem, wc, barem, zrodlem czystej wody - zaplecze jest, ale spacer po lesie to jest to, co sie powinno robic. i ogladac, podziwiac, niczego nie urwac; problem "chodzenia" na skalki rowniez zauwazony
- Hejszowina - uruchomiono ruch jednokierunkowy na Szczelincu - straszna masa ludzi chce wejsc na gore. skutek? z cichego i spokojnego miejsca przy "starych schodkach" zrobil sie deptak. a ptaki ktore sa tak chronione dostaly sluchawki :) na masywie bulderowac nie wolno, ale zniszczyc troche skaly zeby wmurowac drabinki w celu zrobienia punktu widokowego nikomu nie przeszkadza, kamieniolom w poblizu i tak rozebral pare "palek" - to wmurowac se troche nie wolno? a smieci pod schroniskiem (pln. Szczelinca) to turysci posprzatali - kazdy wzial po jednym papierku i tak sie jakos udalo. i miejmy nadzieje ze wc w schronisku tak po prostu bedzie i juz, bo w przeszlosci to roznie z tym bywalo
- Jura - a o zarastaniu skal to nawet pisac mi sie nie chce. celowe zalesianie Jury tak juz odmienilo krajobraz tak diametralnie ze powrot do dawnego stanu jest po prostu niemozliwy. a skaly przeciez sie moga rozpasc - to wszak nie ciezkowickie piaskowce, slynne i cenione na calym swiecie...
"Nikt mi sie tu wspinac nie bedzie" oto dewiza calego tego talatajstwa, ktore zajmuje sie ochrona przyrody - taki mi sie nasuwa wniosek. Chronmy przed nim nowe miejsca ktore odkryjemy.
choc a nuz zaczynajac sie wspinac np. przy jakims lesnym smietniku przyczynimy sie do powstania nowego parku narodowego? i moze bedzie nam dane nazwac go naszym imieniem?

pg
[redPoint]
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

To pa,pa,pa... :((

Marecki 25 maj 2001 - 09:13:21

Re: To pa,pa,pa... :((

gz412 25 maj 2001 - 09:52:26

» Re: To pa,pa,pa... :((

Piter 25 maj 2001 - 11:09:12

Re: To pa,pa,pa... :((

Pistols 25 maj 2001 - 12:00:54

Re: To pa,pa,pa... :((

Pawel 29 maj 2001 - 11:23:56



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty