McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> mae-west Napisał(a):
>
> > A bo mnie się sama koncepcja takiej skali
> bardzo
> > podoba: zawsze byłem pod wrażeniem
> > pomysłowości brytoli. Dlatego ciekawi mnie
> > dlaczego się to nie upowszechniło - osobna
> > wycena dla os i trad, a osobna dla całej
> reszty
> > jak różne pp itp..
> I może jeszcze osobna dla wysokich, osobna dla
> grubych,
> osobna dla silnych, osobna dla wytrzymałych (tzn.
> osobna
> wycena najtrudniejszego miejsca i osobna za ciąg)
> ?
Owszem: taka też by się czasem przydała;-)
> Wyceny to rzecz umowna. Liczą się konkretne
> drogi.
> Nieważne, czy podasz jedną cyfrę, czy dziesięc
> cyferek,
> pięć literek i dwadzieścia słów - żadna
> wycena i żaden
> opis nie odda w pełni tego, co musisz robić na
> drodze
> żeby ją przejść (względnie, żeby się na
> niej nie zesrać :-).
To prawda: jednak jadąc gdzieś chciałbym móc coś o drogach wiedzieć. Jak wiesz akceptuję używanie rozumu podczas przygotowań do wspinania, i uważam np. że jego właściwe użycie, czyli zebranie informacji o drodze, nie niweczy os-a. Nie mam na myśli oglądanie filmu czy zdjęć z czyjegoś przejścia tej drogi ale już opis słowny czy właśnie określenie trudności za pomocą jakiejś rozbudowanej skali uważam za bardzo sensowne.
Co więcej: powód dla których skale są używane są jak sądzę cztery:
a) dla tych co prą na cyfrę: aby móc porównać swoje przejścia z przejściami innych osób.
b) dla tych co wspinają się dla siebie: aby porównać swoje przejścia sprzed roku do obecnych
c) dla wszystkich: aby zanim się w drogę wejdzie ocenić powagę tego na co się porywamy
Sądzę że generalnie skala sportowa w postaci jednej cyfry nie umożliwia realizacji pkt. a, dla realizacji pkt. b jest niepotrzebna a dla realizacji pkt. c jest nieoptymalna.
d) Oczywiście jest zupełnie inaczej jak ktoś ciśnie na efekt. Powiedzieć: zrobiłem 8c - efekt jest murowany, niezależnie od tego co to znaczy;-) i tu taka skala spisuje się wspaniale;-)
Am I hard enough
Am I rough enough
Am I rich enough
I'm not too blind to see