14 maj 2020 - 18:54:39
|
Zarejestrowany: 20 lat temu
Posty: 155 |
|
przeczytałem Twoją publikację i zauważam pewnego rodzaju "nieścisłości"
pierwsza z nich:
w poście z 14 maj 2020 - 14:25:25 piszesz: " Wskazałem półprawdy i przekłamania..."
w artykule:
"Nieznana jest choćby dokładna trasa przejścia i obrane warianty, czy też rekordowa liczba wykonanych przez niego w trakcie przejścia zjazdów na linie (zjazdy to czynne obciążanie sprzętu, to tak zwane sztuczne ułatwienie – czyli zasadnicza słabość wspinaczki i wspinacza, której nie popełniło w ogóle, lub popełniło w o wiele mniejszej ilości, wielu innych wspinaczy mierzących się z przejściem tej samej długiej grani)."
"...zjazdów na linie..." - rozumiem, że przejście grani miało miejsce, nie było jednak klasyczne ?
"...której nie popełniło w ogóle...wielu innych wspinaczy..." - rozumiem, że INNI fragmenty grani, na których AM zakładał zjazdy pokonali klasycznie tzn zeszli tym terenem - a to w moim mniemaniu jednoznacznie sugeruje przytoczony fragment Twojego artykułu?
czy może z uwagi na trudności techniczne/ryzyko dokonywali prawdopodobnie kilkusetmetrowych obejść - opuszczając/oddalając się znacząco od grani podczas przejścia grani ?
Sprawnie posługujesz się słowem więc uświadom mnie proszę, czy to tak piętnowane przez Ciebie "półprawdy i przekłamania" tudzież zamierzona manipulacja, czy tylko zwykłe ludzkie przeoczenie?