Andrzeju,
Muszę się z Tobą nie zgodzić. Po pierwsze, w mojej ocenie tu nie chodzi o zwykły post w Internecie, tylko o artykuł w prasie internetowej, a z tym wiąże się dużo większa "odpowiedzialność" za słowo. Po drugie, tu nie chodzi o konkretne niezauważone przejścia i potencjalną urazę ich autorów, a o ogólny problem o czym warto pisać i wspominać, a o czym nie. Kacper przedstawił listę przejść zgodną z filozofią z początku wieku, czyli świat ograniczony do Morskiego Oka i w tym przypadku do szeroko pojętej północnej Małego Kieżmarskiego oraz do relatywnie wyższej cyfry, choćby była jedynie problemem czysto zimowo-skałkowym. Cała reszta to, jak to kolega Miłosz ujął, krajoznawstwo. Słowacja sama w sobie nie istnieje, a już o słowackich kolegach nie wspomnę. Może lepiej zatem nazywać takie artykuły "Najciekawsze przejścia mojego środowiska w okolicy Morskiego Oka"?
Dla mnie to trochę jak przetargi, w których jedynym kryterium jest najniższa cena. U nas analogicznie wciąż liczy się tylko "cyfra", choćby formacja miała sto metrów w pionie i leżała godzinę drogi od schroniska. Nie wszyscy się z takim podejściem do sprawy zgadzają i chyba właśnie stąd taka afera.
Wszystko sprowadza się do pytania, o czym chcemy być informowani w przekazach medialnych? Jeśli jedynie o polskich przejściach z pierwiastkiem sportowym, to w zasadzie nie ma tematu, ale jeśli o tym, co ciekawego się w całych Tatrach zdarzyło, to obraz w tego typu podsumowaniach, jak to będące zarzewiem sporu, bardzo mocno wypacza rzeczywistość.
Najbardziej zadziwia mnie jednak zmiana standardów. Kiedyś to dziennikarz poszukiwał informacji i dokonywał subiektywnej selekcji. Dziś wygląda na to, że jeśli sam nie będziesz pukał do jego drzwi, w szczególności za pomocą mediów społecznościowych, najlepiej jeszcze nieco koloryzując swoje osiągnięcie, bądź przynajmniej na siłę wciskał mu swoich przejść w bezpośrednim kontakcie, to szansa, że sam odnajdzie suchą informację o Twoim przejściu (w książkach wyjść, na portalach takich jak Tatry Przejścia, itp.) i dostrzeże w nim jakąś wartość, jest znikoma. Ot takie czasy nastały.
Pozdrawiam
Grzegorz
Edit: literówka.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-12-29 12:27 przez rumanowy.