Nie zjeżdzałem tamtędy ale wspinałem się do góry. Opisałem to w majowych Górach (Grań Jaworowego Muru). Tamtędy nie ma założonych zjazdów. Wszyscy chodzą tamtędy, co Ty/Wy, co zaproponował Paweł. Lepiej jest schodzić jakby drugim żlebem idąc w dół z Pośredniego Jaworowego Szczytu. W ten sposób idąc grań GGTW omija się lekką ręką również przełęcz Rozdziele.
Kilkanaście metrów pod zaklinowana wantą w żlebie Rozdziela jest wyraźna ścieżka w lewo, którą bez większych problemów dociera się na Mały Jaworowy.
AM