> Teraz biegam rekreacyjnie w 45 min na dychę (ale
> bez zacięcia i treningu). Nie mierzyłem w
> szczycie formy ale na pewno z 10min mniej
Ciekawe 35 min na dychę to już nie byle co i trzeb trzymać tempo 3,30 na kilometr aż trudno uwierzyć, praktycznie taki musiałbyś mieć także próg VO2max dla tej szybkości
Sorki Kali że się tak czepiam ale mam kilka osób "na oku" (nie Ciebie) i rejestruje wszystkie takie rewelacje kondycyjno - wspinaczkowe :-)
pozdrawiam
adam