Mam delikatna sugestie o zakonczenie watku bo za chwile kolejni koledzy zaczna sie przescigac w opiniach jaki to banal jest i w ogole pikus... Ok - nikt nie robi z Kantu Metaliki ale kolega pytal sie o asekuracje i otrzymal info ze trzeba wziasc ze soba troche szpeja i gdzies go poutykac, nie zawsze w super komfortowych pozycjach - co do tego sadze sie wszyscy zgadzaja (chyba?) wiec nie ma po co dalej bic piany...
sorry za ten wtret ale moim zdanie ta dyskusja zaczela w ..dziwna strone troche zmierzac :-)
pzdrw
T