mp3 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Bez przesady, ja robiłem tę drogę jako chyba
> trzecią po kursie i wspominam ją jako raczej
> niezbyt wymagającą, może poza najtrudniejszym
> miejscem. Pamiętam, że Czech-Ustupski na Żabim
> Mnichu był dla mnie bardziej emocjonujący i
> górski. Na Kant wystarczyły kości, heksy i
> jakieś 3 małe i kiepskie zabawki;) Zawsze też
> myslałem że ma V+ ;)
Dwie zupełnie różne drogi na różnych górach. Inne podejście, zejście (nieporównywalne) Wg mnie przykład jakiś taki nie trafiony...
Pamiętam, żę Załupa H była dla mnie bardzo emocjonująca...
Pozdro Hans
Kapitan Bomba Rządzi !