Od piątki. Jeśli treki masz wodoodporne to się da :) Zalecane wysokie i stuptuty. Zdarzyło mi się kilka razy zapaść w śniegu do połowy łydki. Śniegu na podejściu jest, a przynajmniej było w niedzielę, naprawdę sporo. Nie wiem jak wygląda podejście na Kozią Przełęcz od Gąsienicowej ale wiem jak wygląda zejście. Sporo śniegu, łańcuchy w wielu miejscach zasypane, skała śliska, śnieg mokry, zdarzyło mi się poślizgnąć na kamieniach, które znajdowały się pod śniegiem. Żleb jest cały wypełniony śniegiem.