Dzięki. O takie rady właśnie mi chodziło. Myślałem o klasycznej dlatego że V-ka to mój tatrzański limes w niej czuję się pewnie a na tak poważnej ścianie gdzie nie mogę liczyć na drogi w standarcie 'Tatry bez młotka' wolałbym zachować pweien margines sił :P Klasyczna to IV-ka a Puskas różnie jest wyceniany: tatry.nfo podają V ale w WHP to już VI. Jak oceniacie?
Pozdr
Szymek