Topo Ci niepotrzebne, droga prowadzi filarem. Zimą wejście jest na prawo od ostrogi, ok. 30m po skałach ( latem II), wychodzi się na połogie płyty. Uprzedzam, że skały te i płyty mają obecnie nacieki wodnego lodu. Powyżej możesz iść ściśle ostrzem (miejsce III), albo po prawej obejściem ostrza po śniegu, na "siodełko". Stąd możliwy wycof w prawo zachodami na Przełęcz Świnicką. Ponad siodełkiem trzy wyciągi ok. 40m po skałach (miejscami III, stałe haki), po czym przewinięcie w lewo do kominkowatej rynny i wprost do góry łatwo na szczyt. Zimą 3-4 godziny, dla szybkiego zespołu dobry czas to ok. 2 godzin ale przy symultanicznym wspinaniu. Powodzenia, Grzegorz.