a ja miałem okzaje podziałać z dziabkami naszych południowych sąsiadów Raveltik Demon Super Cup i jestem pod wrażeniem!!! Naprawdę mocne i dzielne przyrządy! (tu wielkie dzięki wszystkim za opinię uzyskane na niniejszym forum;) W kwestii młotka to raczej już tak rewelacyjnie nie jest, ale można sobie jakoś poradzić;) I cena wprost idelana, jak kupujesz w Czechach - popina ma za jakies 500 zł (sztuka) i sprzedaje z ostrzami do mikstu a do lodu spokojnie już za 80 zł możesz sobie dokupić. Jakbyś chciał uderzyć w PETZLA to przemyśl sprawę z Raveltikami. Bo pewnie z Taakoon'ami nie mają szans ;)
Pozdrawiam
szary_06