Qbab Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tak a dlaczego pominięty jest tekst w temacie ?
> TBM to jest coś konkretnego i nie oznacza tylko chodzenia bez młotka, oznacza pewną filozofię
> i pewne osoby, nie mów że tego nie rozumiesz.
Temat jest tylko skrótowy - wiąże się z treścią, bo jak są spity, to można iść "bez młotka".
Dla mnie "bez młotka" znaczy "bez młotka". I tyle.
Żadnej "filozofii młotka" ja do tego nie mieszałem.
Jak kogoś interesuje "filozofia", to z postu kolegi Pedra:
[
gropa.pl]
może się dowiedzieć jak to widzą np. wspinacze brytyjscy.
Mnie osobiście TBM bardzo odpowiada (jeśli tylko nie będzie się zanadto rozrastać!),
bo dzięki temu w 99% Tatr ruch pozaszlakowy będzie bliski zera.
A na temat Astrowej Ściany to, jak rozumiem, nikt tu nie ma nic konkretnego do powiedzenia?