Droga Bucki-Kasznia,a w zasadzie Pasek-Kasznia biegnie prawą częścią ściany,start we właściwym jej wariancie z nad pierwszego progu w żlebie/187WHP/wielkim płytowym zacięciem w lewym ograniczeniu żlebu/widać tą partię ściany z dolnego piętra Pustej/i dalej przecinając lewe ograniczenie żlebu biegnie na południowo-zachodni wierzchołek kozich czub.Krótka historia tej drogi:/w 1988 i 1989w VIII i na początku września biwakowaliśmy w kolibie w Pustej,w kolibie obok spali Kasznia i Pasek stąd moja wiedza o tym co tam kto robił/w VIII1988 Pasek-Kasznia podjęli pierwszą próbę tego przejścia,ale woda w żlebie wywaliła ich tak,że dół przeszli lewym ograniczeniem żlebu/187WHP/start tuż nad wejsćiem w 177i 178WHP i omijając trudności pierwszego wyciągu i start z nad progu w żlebie, przeszli góre terenem III-IV na pld/zach wierzchołek kozich czub/schemat tego gdzieś miałem od Kaszni,ale rozpuścił się przez te ostatnie20lat:-).Drugie wejście w tą drogę/przy suchej ścianie/ zrobił Bucki-Kasznia w VIII1989,ale zrobili oni tylko ten brakujący dół ze startu nad pierwszym progiem w żlebie,a całość drogi ze startem z nad progu zrobił Pasek-Kasznia na początku września 1989 też z biwaku w Pustej.To tyle wiem.Na przeciwko tej drogi na lewym ograniczeniu zlebu/187WHP/jest też druga ich droga/też ze startu z nad pierwszego progu w żlebie tyle prowadzi ona ze żlebu przez ścianki prawego ograniczenia żlebu60metrów/z lekkim skosem w lewo/i dalej już łatwym terenem na wierzchołek koziego wierchu"Prawy R-Zet"droga ta jest z tego samego okresu tj 1988roku Pasek-Kasznia,na kozich czubach mają oni/chyba w tym samym składzie/przejście jakiegoś innego wariantu na wierzchołek drogą Hobrzańskiego,po nich to przejście robił we wrześniu Wojtek Herod z D.Kurczbem latając zresztą niemiłosiernie:-)
Jeszcze jedna uwaga,jak jakiś zespół spał dlużej w kolibie to nie wpisywał swoich przejść w książce wyjść,bo wracało się do schroniska raz na 2-3tygodnie jak w kolibie wszystko pływało,a wpisy musiałoby się "adatować"więc dawano sobie spokój z tym.
Pozdrawiam tych co pamiętają te zamiszchłe czasy!
A.Z.