Witam !
"te tasmy sa tam...dokladane nowe, wymieniane czasem,
mysle, ze zjazd ok:)" To Szymon
"na topie są (były przynajmniej :o) ) taśmy od stanu zjazdowego" To Jacek
Nie zjeżdżaj z taśm, które znalazłeś na stanowisku. Nie jesteś w stanie dobrze ocenić ich stanu. Jak tylko możesz - dokładasz swoją. Jak taśm jest dużo i nie mieścisz swojej - bierzesz nóż, wycinasz i zabierasz ze sobą (żeby wyrzucić).
Taśma do zjazdu to koszt 3-4 zł - mniej niż browar, a skutki:
- 3 lata temu na Żabim Mnichu podczas zjazdu ze starej taśmy - w/w pękła. Cudowne ocalenie - podczas lotu lina zaczepiła się o jakiś występ - tylko złamania.
- również 3 lata temu podczas wycofu ze "Schodów do Nieba" na Kazalnicy, na ostatnim zjeździe gość założył zjazd z zastanej na stanowisku taśmy. Także strzeliła. 40 m. do piargu. Cudownego ocalenia nie było.
Pozdrawiam
Wojt