Dokładnie tak - w najbliższy weekend ma odbyć się w M.Oku tradycyjne, (pierwsze miało miejsce w październiku 2000 roku) doroczne spotkanie dinozaurów polskiego wspinactwa - tzw. wspinacze lat siedemdziesiątych. Ty Mikołju90 z racji swojego młodego wieku musisz na taką imprezę organizowaną z myślą o Tobie i Twoich kolegach i mam nadzieję,że licznych, koleżankach jeszcze circa about jakieś 30 lat poczekać. Ale jeśli wcześniej gdzieś się nie upierdolisz, nie zeżre Cię jakaś forma kancera albo inna franca wreszcie i pewnie najważniejsze - coś nie zniechęci Cię do zajmowania się tak szlachetną i interesującą czynnością jaką jest szeroko rozumiane wspinanie - to się DOCZKASZ.
A teraz trochę wyrozumiałości. Na tą Zamarłą nie musisz startować z Dol. Rybiego Potoku. Od biedy z Hali G. a całkiem sympatycznie z pięcistawów. Pozdr.
DŻOPODŻORI